Metoda oparta na uczuciach kinestetycznych i wizualizacji klatki schodowej:

  1. Tworzysz w umyśle obraz klatki schodowej.
  2. Wg mnie najlepiej, gdy stoisz na dole budynku- wierzowca.
  3. Wybierasz metodę wejścia na najwyższe piętro- możesz początkowo iść schodami w górę.
  4. Jeśli chcesz możesz poszukać dalej windy.
  5. Dajesz sobie sugestię, że "z każdym piętrem rozluźniasz się coraz bardziej" w liczbie pojedynczej (rozluźniam się zamiast rozluźniasz się itp.).
  6. Skupiasz się na uczuciach wchodzenia/wjeżdżania windą. Czujesz je podczas tworzenia obrazu.
  7. Jedziesz/wchodzisz tyle pięter, ile potrzebujesz by wejść głęboko w trans. Dodajesz w razie potrzeby.
  8. Obserwujesz, czy jest ktoś prócz Ciebie na klatce. Jeśli tak (jeśli mimowolnie powstanie na którymś piętrze jakaś osoba) to zastanów się, co ona tam robić może. Możesz poprosić ją by powiedziała Ci to sama, dlaczego tam jest.