Stopień czwarty- układanie skryptów

UWAGA! Przeczytaj wszystko, co jest w tej części przynajmniej kilka razy (2-3), byś zapamiętał i zastosował to wszystko świadomie, układając bardzo skuteczne techniki. To, o czym tutaj piszę jest rzeczą najistotniejszą w całej hipnozie- w tym, byś był bardzo dobrym hipnotyzerem, tworząc swoje techniki, a nie wykorzystując moje (które tworzyłem samodzielnie wg tych właśnie schematów). Powtórzę więc raz jeszcze: czytaj z pełną uwagą i całość przejrzyj co najmniej dwa razy z tej części. Tu jest odpowiedź na każde niemal twoje pytanie, które mógłbyś mieć odnośnie tego, jak dokonać konkretnej zmiany!

Podstawą do wprowadzania zmian w autohipnozie była wizualizacja i metafora. W hipnozie werbalnej to też nadal jest bardzo istotny element. W zasadzie to hipnozę werbalną można podzielić na dwie zasadnicze szkoły, które ja bym wyróżniał:

  • działanie osoby hipnotyzowanej- wykonuje wizualizacje, które jej opowiadasz samodzielnie
  • działanie podświadomości- mówisz do podświadomości, co ma wykonać- mały lub zerowy wkład osoby hipnotyzowanej.

Najczęściej jeden i drugi typ prowadzenia jest łączony- wizualizacja łączy się z bezpośrednimi poleceniami dla podświadomości. W ten sposób hipnotyzowany sam też stara się o to, by dojść do celu, ale nie wszystko jest zwalane tylko na niego- większość można dalej przerzucić na podświadomość. Większość zjawisk, jeśli nie wszystkie, najlepiej wywoływać poprzez zwalanie pracy w postaci ich wykonania na podświadomość. Mów po prostu do podświadomości np. „Proszę podświadomość, by zrobiła [X]". Zwracanie się do osoby hipnotyzowanej z poleceniami, by wykonała rzecz [X] też daje podobny rezultat- nie musisz więc zawsze mówić o tym, by to podświadomość wykonywała. Możesz np. powiedzieć „po wyjściu z transu zacznij zdrowiej się odżywiać", co da podobny efekt do stwierdzenia „proszę podświadomość, byś po wyjściu z transu zaczął lepiej się odżywiać". Przykładami przerzucania na podświadomość dużej części pracy są poniższe skrypty:

http://hipnoza.rozwoj.eu/indukcje-hipnotyczne/61-skrypty-szybsza-nauka-i-szkoa/154-skrypt-hipnotyczny-motywacja-do-nauki.html

http://hipnoza.rozwoj.eu/indukcje-hipnotyczne/63-skrypty-rone-indukcje-hipnotyczne/160-skrypt-hipnotyczny-negocjator.html

Sprowadzają one niemal całą hipnozę do relacji hipnotyzer oraz podświadomość osoby hipnotyzowanej. Zauważ, że drugi skrypt (negocjator) mimo, iż mówi o tym, by to osoba się zastanowiła, to te polecenie tak naprawdę jest dla podświadomości. Mówisz szybko, więc jak ktoś świadomie miałby się zastanowić nad tym? Po prostu niemożliwe. Twoja podświadomość natomiast w tym czasie naprawdę to analizuje, słucha tego, co mówisz i wyciąga wnioski. Pierwszy natomiast mówi wprost do podświadomości. Jak widać warto korzystać przez jakiś czas i z gotowych przykładów, ponieważ mimo tego, że w dużym stopniu one ograniczają Cię (nie tworzysz nic samemu), to jednak do pewnego momentu pozwalają Ci poznać inne podejścia w hipnozie.

Zwalanie na podświadomość jest czymś fajnym, ale dalej trzeba wiedzieć co zrobić, by polecenia, wydawane do podświadomości miały sens i dawały efekt. Najważniejsze jest, że podświadomość musi być w jakiś sposób przekonana o tym, że to, czego od niej wymagasz jest naprawdę słuszne. Podświadomość musi poczuć, że robisz coś dobrego. Jak ją można do tego przekonać? Jednym ze sposobów jest chociażby właśnie kojarzenie świadomie tego, czego oczekujemy z czymś pozytywnym, pozytywnymi emocjami i zmianami. Możesz więc powiedzieć, że „osiągnięcie [X] spowoduje, że dostaniesz rzecz Y, Z, Q itd. Oprócz dodatkowych korzyści praktycznych (np. poprawa zdrowia, szybsze uczenie się, lepsze stopnie) pozostają te najważniejsze: komfort emocjonalny. Dobrze jest mówić do podświadomości, że zmiana [X] spowoduje, że poczujesz się doskonale, będziesz cieszyć się bardziej życiem itp. Emocje przekonują o wiele lepiej często podświadomość, niż korzyści pośrednie, jak np. poprawa szybkości uczenia się, czy lepsze stopnie, gdy chcemy wymusić lepszą pamięć na podświadomości.

Częścią często trudniejszą do wyćwiczenia dla początkujących hipnotyzerów, ale najistotniejszą jest tworzenie technik wizualizacji. Jak się do tego zabrać? Przede wszystkim odrzuć na wstępie co najmniej połowę powszechnie znanych technik wizualizacji. Wiele z nich jest przestarzałych, mało skutecznych tzn. zmianę uzyskać można, ale często po dłuższym okresie, niż gdy wypracujemy technikę na konkretną zmianę. Dlatego też osobiście swish, godiva i inne patenty NLP odrzucam na rzecz swoich technik. Zresztą wyżej wymienione techniki często zawodziły. Lepsze znacznie są techniki, które są tworzone do zmiany zachowania na zachowanie X tak, że są dopasowane konkretnie do tego zachowania. Jak powinna więc wyglądać poprawnie zaplanowana wizualizacja? Opiszę to w punktach i podam przykłady:

  1. musi oddawać to, jak zachodzą zmiany: z tego powodu lepiej zacząć wizualizację od symbolicznego przedstawienia, jak jest teraz, a jak chcesz, by było. Przykładem niech będzie np. balonik: powiedzmy, że jeśli ktoś ma kłopoty ze wzdęciami i „jest jak balon", to najpierw można wyobrazić sobie symbolicznie taki balon (kazać osobie to zrobić), powiedzieć, co on symbolizuje (to bardzo, bardzo ważne, by osoba wiedziała, po co to robi, czego reprezentacją on jest!), a potem zmienić tą reprezentację, czyli spuścić nadmiar powietrza z balonika, by pozbyć się wzdęć- to tylko przykład.
  2. musi być reprezentacją możliwie metaforyczną, bo takim językiem posługuje się podświadomość w snach: sny same w sobie są jak hipnoza, programując nas na cele lub pokazując nam, jak będzie nasze dążenie wyglądać. Dla przykładu wchodzenie po górze na szczyt we śnie oznacza osiąganie szczytów w jakiejś dziedzinie w życiu. Co to oznacza dla hipnotyzera? Jeśli zastosuje możliwie podobne metafory z obrazami, jak są w snach i do tego, jak pisałem wyżej powie, co te wizualizacje mają oznaczać (nadanie znaczenia jest najważniejsze!), to zmiana powinna zajść możliwie szybko. Przykładem może być znieczulanie rękawiczkowe, popularny przykład niemal książkowy: dajesz sugestię, że zakładasz gumową rękawiczkę i karzesz osobie sobie ją wyobrazić, jednocześnie tłumacząc, że ta rękawiczka będzie Cię chronić przed odczuwaniem czegokolwiek, bólu, ran, oraz np. zatrzyma krwawienie (jeśli ktoś ma ranę otwartą).
  3. nie może być zbyt trudna do wyobrażenia: nie może wymagać od osoby zbyt intensywnego i płynnego wyobrażania sobie, bo wiele osób tego nie potrafi. znam niejedną osobę, która nie potrafi płynnie wykonać swisha, bo nie potrafi zmniejszyć obrazy płynnie i zmieniać jego kolorystyki jednocześnie. Rzeczy, które znamy z rzeczywistości i widzieliśmy je łatwiej potrafimy sobie wyobrazić.
  4. powinna stosować symbolikę, znaną z rzeczywistości: prosty bardzo przykład pigułki nasennej, gdy masz kłopoty ze snem, to można sobie wyobrazić, że taką pigułkę łykamy. Jeśli chcemy się opalić, to wyobrażamy sobie plażę. Ważne natomiast: wyobrażanie sobie tego, że skóra bez powodu się opala (w cieniu) da o wiele mniejszy efekt- zwykła niespójność sprawi, że podświadomość tego zwyczajnie „nie kupi".
  5. technika powinna bazować również na tym, co już jest pewne: jeśli wiemy, że pozytywne/intensywne myślenie o czymś za dnia często sprawia, że nam się to śni, to ten fakt dla przykładu możemy wykorzystać do tego, by osiągnąć świadomy sen, kojarząc dane wyobrażenie ze świadomością. Jeśli wiemy, że ból pojawia się w sytuacji stresowej, to zaczynamy od przyczyny, a nie od skutku, czyli od stresu. Jeśli wiemy, w jakich sytuacjach pojawia się [X] które chcemy osiągnąć lub zmienić, to wyobrażeniem tej sytuacji często powodujemy to właśnie [X].


Pytania, które ułatwią Ci odnalezienie właściwej techniki znajdziesz w strategii działania hipnotycznego części pierwszej. Powtórzę je poniżej, dodając dwa dodatkowe na koniec:

  • Do czego daną zmianę mogę porównać? Co mi przypomina to jeszcze?
  • Co najlepiej oddaje sens całej zmiany?
  • Jak tą technikę mogę jeszcze wykorzystać?
  • Jak mogę ją przerobić nieco, by wykorzystać ją jeszcze inaczej?
  • Dlaczego techniki, które stosuje są skuteczne? Jakie są ich wspólne cechy?
  • Co, znanego mi z rzeczywistości, może oddawać w sposób metaforyczny (abstrakcyjny, kreatywny) tę zmianę?
  • Jaka inna czynność może nawiązywać do tej zmiany?



Odpowiedzenie sobie na nie pozwoli Ci odnaleźć odpowiednią metaforę obrazową. Same zaś metafory mogą być jak wizualizacje tworzone tzn. ich dobór powinien kierować się tymi samymi zasadami. Nie wymagają one jednak działania hipnotyzowanego. Przykładowo możesz powiedzieć „I ból przechodzi tak, jakbyś umiał go wygasić, jak żarówkę, zmniejszając jego intensywność rozchodzenia się." albo „i tak jak gasnąca zapałka, tak gasną w Tobie wszelkie obawy przed poznawaniem nowych ludzi i wystąpieniami publicznymi". Metafory mogą i często powinny uwieńczać wizualizację tzn. najpierw osoba sobie wyobraża treść metafory, a potem tą metaforę podajesz. Czyli w powyższym przykładzie najpierw osobie mówisz, by wyobraziła sobie zapałkę, która jest jakby jej lękami. Niech ją podpali. I pytasz, czy zaczyna gasnąć. Gdy powie, że tak (jak nie, to mówiesz jej, by Ci powiedziała, gdy zacznie zapałka gasnąć), to podajesz metaforę powyższą, czyli „i tak jak gasnąca zapałka, tak gasną w Tobie wszelkie obawy przed poznawaniem nowych ludzi i wystąpieniami publicznymi". Wtedy łączysz obraz metaforyczny z metaforą słowną. Wtedy jest to o wiele silniejsze. Metafora i wizualizacja (metafora obrazowa)- to najważniejsze elementy większości technik na konkretne zmiany. Pilnuj tego, by dobrze układać techniki i na każdą zmianę wymyślać inną technikę- inną metaforę. Im bardziej indywidualnie podejdziesz z techniką do konkretnej zmiany, tym większa szansa na skuteczność.

ZADANIE JAKO PODSUMOWANIE TEJ CZĘŚCI

Ułóż skrypt na kilka, wybranych przez siebie problemów, uwzględniając wszystkie punkty, wymienione wyżej i stosując się do nich. Przykładowe problemy masz poniżej:

  • osoba cierpi na częsty ból głowy (podpowiedź: może być spowodowany stresem, ale przyczyna nie jest tak istotna, oraz druga: w jaki sposób zreprezentujesz to, że ją boli głowa symbolicznie oraz to, że głowa ją przestaje boleć, używając wyobrażenia niedosłownego)
  • osoba ma problemy z pewnością siebie i chce czuć się bezpiecznie wśród innych (pytanie pomocnicze: jak ma sobie wyobrazić to, że zawsze jest bezpieczna oraz drugie: co może sobie wyobrazić, by stres ją opuścił, spowodowany obecnością innych)
  • osoba chce rzucić palenie (podpowiedź: jakie wyobrażenie zniechęci ją skutecznie do palenia papierosów oraz druga: jak za pomocą regresji i „zainstalowania" wspomnienia negatywnego, fałszywego, którego nie było można oszukać podświadomość, że papierosy i palenie jest złe i że ma ta osoba negatywne doświadczenia, związane z paleniem z dzieciństwa)
  • osoba chce czuć silne, pozytywne emocje, związane z uczeniem się i czuć poczucie winy, gdy się nie uczy (użyj kotwic na emocje, oraz bezpośrednich poleceń o wywołaniu poczucia winy- może wystarczyć, ale jak zwykle: znajdź też własne rozwiązanie problemu z nauką!)


Poćwiczy także tworzenie metafor, wykorzystując do tego najogólniej konstrukcje:
[X] jest jak [Y] np. paląca się świeca jest jak światełko nadziei na lepsze jutro (gdy leczymy
kogoś z depresji chociażby lub chwilowego doła).
[X] jest jak gdyby [Y] np. Zmiana pogody w wyobrażeniu jest jak gdyby poprawą twojej sytuacji życiowej, twojej wewnętrznej pogody i atmosfery. (wieloznaczność na końcu użyta z atmosferą).

Inne słowa, które przygotowują do wypowiedzenia metafory to np. [X] jest jakby [Y], [X] jest symbolem [Y], [X] powoduje [Y].